Cel: poznaję dwuznak "zi"
- Zi to dwuznak. Słyszymy i wypowiadamy ź, a zapisujemy jak zi.
- Zi jest spółgłoską.
- Podzielmy wyraz zioła
na sylaby: zio - ła
na głoski: zi-o-ł-a
na litery: z-i-o-ł-a
- zasady:
→Pracuj w podręczniku:
- przeczytaj opowiadanie na stronie 7 i wyszukaj w tekście o Koziołku Dyziu wyrazy z dwuznakiem zi.
- Obejrzyj film
- zapisz litery i zdania w zeszycie według wzoru KLIK
- narysuj w zeszycie i podpisz 3 wyrazy z dwuznakiem zi. Ułóż z tymi wyrazami zdania i zapisz je.
- rozwiąż krzyżówkę (wklej ją do zeszytu lub narysuj podobną) KLIK
→Pamiętaj o codziennym czytaniu: czytanka strona 64 i 65.
→Czy udało Ci się już przeczytać lekturę "Cukierku, ty łobuzie? Na której stronie jesteś? Napisz w komentarzu.
Uwaga! Dyktando.
Klikaj po kolei w okienka i czytaj zdania. Spróbuj zapisać je samodzielnie w zeszycie.Pamiętaj!
- Czytasz jedno zdanie, zapamiętujesz je, zapisujesz.
- Sprawdź czy napisałeś/napisałaś poprawnie. Jeśli znalazłeś/znalazłaś błąd to popraw!
- Napisz w komentarzu najtrudniejsze wyrazy.
RELIGIA
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Jak tam, moje Słoneczka, udało się Wam okazać miłość najbliższym?
Prace, które od Was dostałam, były śliczne! Rysowaliście serduszka, laurki, kwiaty, ale też jak: pomagacie w sprzątaniu czy gotowaniu mamie, dzielicie się z rodzeństwem zabawkami, opiekujecie się bliskimi w czasie choroby, spędzacie z nimi wspólnie czas. TO BYŁO PIĘKNE!!!! Ja zawsze wiedziałam, że mam najlepszych uczniów na świecie!
Ponieważ dzisiaj będziemy opowiadać o Maryi, zacznijmy katechezę modlitwą do Niej.
Podziękujmy Matce Jezusa za miłość, którą kocha swojego Syna i nas. Poprośmy też Ją , aby nas tej miłości uczyła:
„Zdrowaś Maryjo, łaski pełna pan z Tobą. Błogosławiona Tyś między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus. Święte Maryjo, Matko Boża módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen”
Co wiemy o Maryi? Czego o niej dowiedzieliśmy się z wcześniejszych katechez?
Najpierw w październiku, powiedzieliśmy sobie, że jest to miesiąc, w którym w sposób szczególny czcimy Maryję. Chodzimy wtedy do kościoła i uczestniczymy w nabożeństwach różańcowych, aby polecić Matce Bożej wszystkie nasze ważne sprawy: radości, smutki i potrzeby.
W grudniu poznaliśmy historię, w której Anioł Gabriel przyszedł do Maryi, by jej powiedzieć, że zostanie Matką Pana Jezusa. Dowiedzieliśmy się, że urodziła w grocie pasterzy swojego Syna, ponieważ nikt w Betlejem nie chciał jej przyjąć do domu. Mimo to Maryja zobaczyła, że sami królowie i mędrcy, w tej ubogiej stajence, oddali Jezusowi hołd. Uczyliśmy się od niej pokory, posłuszeństwa i radości.
Potem w marcu zobaczyliśmy Maryję pod krzyżem swojego Syna. Smutną, zapłakaną ale ufającą Bogu, że ma swój plan.
W kwietniu razem z Matką Bożą cieszyliśmy się ze Zmartwychwstania Jezusa.
Wreszcie nadszedł maj. W tym miesiącu planowałam pójść z Wami do kapliczki Matki Bożej, która znajduje się niedaleko naszej szkoły. Dlaczego? Bo właśnie w maju ludzie często gromadzą się tam, by pomodlić się do Maryi modlitwą zwaną litanią i zaśpiewać kilka pieśni jej poświęconych.
Zapraszam Was teraz, byście posłuchali jednej z nich.
Znajdziecie ją tutaj:
Była cicha i piękna jak wiosna
O to tekst do niej:
1. Była cicha i piękna jak wiosna,
Żyła prosto, zwyczajnie jak my.
Ona Boga na świat nam przyniosła
I na ziemi wśród łez nowe dni zajaśniały.
Ref.: Matka, która wszystko rozumie,
Sercem ogarnia każdego z nas.
Matka zobaczyć dobro w nas umie,
Ona jest z nami w każdy czas.
2. Dzisiaj światu potrzeba dobroci,
By niepokój zwyciężyć i zło.
Trzeba ciepła, co życie ozłoci,
Trzeba Boga, więc ludziom
Nieśmy Go, tak jak Ona.
W Waszym podręczniku na stronie 108 (katecheza 45) zamieszczone są cztery obrazki, które przedstawiają sceny z życia Maryi.
Pierwszy z nich to ……….. Oczywiście! Narodzenie Pana Jezusa
Drugi opowiada o odnalezieniu dwunastoletniego Jezusa w świątyni.
Trzeci ilustruje scenę z wesela w Kanie Galilejskiej, kiedy to Pan Jezus uczynił pierwszy cud.
Natomiast ostatni obrazek przedstawia Zesłanie Ducha Świętego.
Dzisiaj chciałbym omówić obrazek trzeci. Właściwie udzielę głosu Gienkowi Washable, który Wam wszystko wytłumaczy. Posłuchajcie.
Niezłą ma wiedzę ten Gienek, prawda?
A teraz sprawdźmy, czy mówił prawdę.
Zobaczycie to tutaj:
Mówił prawdę. Jezus przemienił wodę w wino. A na czyją prośbę to zrobił?.............
Oczywiście, że Maryi.
Dlatego możemy śmiało ją prosić o pomoc. Jezus na pewno nie odmówi niczego swojej Mamie.
Dzisiaj zatem dowiedzieliśmy się, że Maryja wszystkie nasze prośby przekazuje Jezusowi, a nawet prosi za nas wtedy, kiedy my nie umiemy tego zrobić. Dlaczego? Bo jest nie tylko mamą Jezusa, ale też i naszą.
Słoneczka, zróbcie temat 45 w kartach pracy (zajmie to chwilkę).
A może uda się Wam odnaleźć kapliczkę poświęconą Matce Bożej w Aleksandrowie? Jeżeli tak, pomódlcie się przy niej za mnie. DZIĘKUJĘ!!!
Ucałujcie najbliższych.
Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy się w szkole. Bardzo bym chciała.
Wasza, Pani Lilla.
Przeczytałem całą lekturę pt. " Cukierku, ty łobuzie! ". Jasiek Stępień.
OdpowiedzUsuńZostały mi dwa rozdziały książki, dzisiaj skończę czytać. Karol
OdpowiedzUsuńLekturę czytam i jestem na stronie 15. W dyktandzie najtrudniejszymi wyrazami dla mnie były: wąchał, koźlątko, z radością. Zosia.:-)
OdpowiedzUsuńTrudne wyrazy to: Ziemowit, bliziutko oraz koźlątko. Jasiek Stępień.
OdpowiedzUsuńW dyktandzie miałam 1 błąd. Najtrudniejszy wyraz dla mnie to "radością".
OdpowiedzUsuńZostały mi jeszcze 3 rozdziały do przeczytania. Pozdrawiam Kalinka:)))
dla mnie najtrudniejszym wyrazem był kot ziemowit
OdpowiedzUsuńW lekturze jestem na stronie 36. Dla mnie najtrudniejszym wyrazem było koźlątko. Tymek
OdpowiedzUsuńCzytajcie. W następnym tygodniu zrobimy sobie lekcję o lekturze:)
OdpowiedzUsuńTrudne wyrazy to: Ziemowit,wąchał,koźlątko
OdpowiedzUsuńJa w książce jestem na stronie 24. Amelia.
OdpowiedzUsuńDziś zacznę czytać lekturę Cukierku ty łobuzie. Ewa.
OdpowiedzUsuńNajtrudniejszym wyrazem było słowo Zimowit.
OdpowiedzUsuńKACPER M.
Dla mnie najtrudniejszym wyrazem był: Ziemowit. Amelia.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałem już całą lekturę.Najtrudniejszy wyraz to: źródełkiem.
OdpowiedzUsuńNajtrudniejszy wyraz to kot Ziemowit. Przeczytałem lekturę. Wojtek:)
OdpowiedzUsuńKoźlątko i Kot Ziemowit. FILIP NITA
OdpowiedzUsuńLekturę przeczytałam całą jeszcze jak chodzilismy do szkoły. Trudne wyrazy to Ziemowit i bliziutko.
OdpowiedzUsuńBrawo!
UsuńLekturę zacząłem czytać.Trudne dla mnie wyrazy to: Józia i radością.Jan Sa.
OdpowiedzUsuń